Witajcie,
O idealnym podkładzie marzy każda z nas. My Secret wychodzi nam na przeciw i wypuszcza na rynek podkład Beauty Elixir, który według obietnic pozostawia skórę jedwabiście gładką. Czy to prawda? Zapraszam na recenzję.
W plastikowej tubie znajduje się 30 ml podkładu o średniej gęstości i dużej wydajności. Do wyboru mamy trzy wersje kolorystyczne. Numerki znajdują się na naklejkach, które są jednocześnie zabezpieczeniem przed otwarciem produktu w sklepie. Fajny pomysł, aczkolwiek mając wszystkie odcienie, trzeba sobie naklejki przykleić w inne miejsce, by nie musieć za każdym razem szukać poprzez odkręcanie tego właściwego koloru.
Podkład nakłada się bezproblemowo zarówno palcami jak i pędzlami. Nie jest wyczuwalny na buzi, a dzięki dokładaniu produktu można z powodzeniem dozować siłę krycia. Beauty Elixir to moim zdaniem podkład na dzień. Cery mocno trądzikowe mogą nie być zachwycone efektem, jaki uzyskają, ponieważ nie zakryje wszystkiego bez wsparcia kamuflażem. Podkład nie wysusza skóry, wręcz delikatnie ją nawilża. Nie podkreśla suchych skórek.
Kolorystyka przedstawia się następująco.
Od lewej: numer 3, 2, 1 (w rzeczywistości 2 ma mniej żółtych tonów).
Od lewej: numer 1, 2, 3.
Od lewej: numer 1, 2, 3.
Jak widać na załączonych zdjęciach, numer 1 jest jasny, dość mocno żółty. Dla mnie odrobinę za bardzo. Można go jednak z powodzeniem zneutralizować numerem 2, bądź pudrem o różowych tonach, co zdarzało mi się robić.
Myślę, że cery suche i normalne będą bardzo zadowolone z tych produktów. Cery tłuste z mniejszymi problemami też będą zadowolone. Podkłady utrzymują się ładnie nawet do 6 godzin. Po tym czasie wymagają drobnej korekty zwłaszcza u problematycznych cer.
Postanowiłam pokazać Wam moją cerę, której stan obecnie jest tragiczny (zmiana oleju ze słodkich migdałów na krem nie była dobrym pomysłem).
Poniżej jedna warstwa niechlujnie nałożonego palcami Beauty Elixir. Specjalnie niedociągnięty do linii żuchwy, aby pokazać Wam o ile za żółty jest u takiego bladzioszka jak ja.
Poniżej Beauty Elixir nałożony pędzlem typu flat top.
Beauty Elixir nałożony flat topem i przypudrowany.
Sami oceńcie efekty. Dla mnie wystarczające na dzień, aczkolwiek na większe wyjście sięgnęłabym po coś mocniej kryjącego.
Cena podkładu to 12,99 zł za 30 ml. Dostępny w Drogeriach Natura.
Jak Wam się podoba efekt? Skusicie się?