czwartek, 25 kwietnia 2013

Kilka szybkich słów, bo zlotowy zawrót głowy!

Hej, cześć i czołem!
Zacznijmy od tego co najważniejsze mianowicie od wiadomości dotyczących Spotkania Śląskich Blogerów. Jeśli kogoś Facebook nie doinformował to doinformuję ja, mianowicie miejsce prawdopodobnie ulegnie zmianie za względu na duże zainteresowanie imprezą.
Zdradzamy odrobinę tajemnic mianowicie wykład fotograficzny poprowadzi cudowny Antoni Kreis (poznacie go tutaj.), a wykład o makijażu równie wspaniały Łukasz Bier (dla zainteresowanych portfolio klik).

Przypominam o konkursie! Zadanie polega na wymyśleniu logo naszej imprezy. Logo zostanie umieszczone na lnianych torbach, które będą dostępne za symboliczną kwotę na naszym zlocie. Osoba, której logo wybierzemy dostanie paczkę niespodziankę gadżetowo-kosmetyczną! 



Prace należy oddawać najdalej do 3 maja! Proszę wysyłać projekty na blogerki.modowe@o2.pl 




Osoby, które chcą być stylistami na naszym pokazie mody proszę o przesłanie propozycji stylizacji na nasz mail!

Na sprawy poza zlotowe nie bardzo mam czas. Generalnie padam na ryjek, mało śpię, a Dzidziałka daje mi w kość (choć faktem jest to, że jeden jej uśmiech wynagradza wszystko, a wczoraj przy gaworzeniu wyszło jej "egrr eh ee mm me me ma mmmu MAMO!" przypadkowe, a jak cieszy!).

Po wczorajszej wycieczce z Basiakiem moja lista must have urosła, oj i to bardzo! Jak tylko znajdę czas, biorę się za przerabianie ubrań, jakoś nie kręci mnie kupowanie w sieciówkach tego, co sama mogę zrobić bez większych problemów. Zaczęłam chorować na mgiełkowe ubrania, głównie koszule bez rękawów, kapelusze i ćwieki (które przy Dzidziałce odpadają:<) <3 Przemilczę już moje ochotki na uzupełnianie kuferka.

Macie kilka moich samojebek i inspirujących mnie ubrań.













I na końcu najcudowniejszy uśmiech świata:




wtorek, 16 kwietnia 2013

Zlot blogerek i blogerów na śląsku!


Witam,
Wraz z Basiakiem BLOG KLIK organizujemy mega wielki blogowy zlot. Interesują nas blogerzy modowi, choć wszystkie osoby lubiące modę, a nie prowadzące bloga również mile widziane. Im więcej nas będzie tym lepiej. Na spotkanie także zapraszamy wszelkich fotografów! Data póki co to 25 maja 2013! Co do miejsca prawdopodobnie spotkanie odbędzie się w Katowicach w galerii Związku Polskich Artystów Fotografików. Jeśli jednak będzie duże zainteresowanie ze strony blogerów postaramy się zmienić miejsce na większe!
Podczas spotkania, zorganizujemy babi targ, na którym mam nadzieję każdy znajdzie coś dla siebie. Działamy także w kierunku wykładów o modzie, urodzie, makijażu. Podczas naszego spotkania będzie można posłuchać rad stylistów i wizażystów. Odbędzie się także pokaz mody blogowej (tutaj prosiłabym chętne modelki bądź stylistki do zgłaszania się do współpracy).
Im bardziej rozgłosimy wydarzenie, tym więcej atrakcji uda nam się zorganizować dla Was.
Na bieżąco będziemy informować o konkretach. 

Proszę wszystkie osoby chętne do wzięcia udziału w wydarzeniu o przesłanie w komentarzu swojego adresu bloga, portfolio, strony i informacji o tym co chcielibyście robić (modelka, stylistka, gość, fotograf, itd).







Całuję, ściskam, pozdrawiam i czekam na wiadomości! Trzymajcie kciuki za organizację i chęci sponsorów.

UWAGA: W związku z tym, że obecne miejsce wydarzenia jest dość ciasne wszystkich pewnych przyjścia uczestników-tylko blogerów proszę o pobranie darmowego biletu na stronie KLIK . Osoby towarzyszące, modelki, fotografowie, styliści nie muszą tego robić. Bilet pobierają tylko goście-blogerzy!

środa, 3 kwietnia 2013

Pomóż wiośnie - jedz śnieg + bronzer DIY


Tytułowe hasło bardzo mi się spodobało. Lubię zimę, kocham zimę jednak w tym roku powoli zaczyna mnie denerwować. Mąż marudzi, że musi odśnieżać, na dziecko wypływa niekorzystny biomet, a ja z chęcią wybrałabym się na wiosenny spacer. Brakowało mi motywacji do napisania tutaj czegokolwiek jednak postanowiłam pomóc wiośnie robiąc kolorowy makijaż inspirowany wiosennymi kwiatami. Czy jestem z niego zadowolona hymmm... niby tak, niby nie jedno wiem, zdjęcia nie odzwierciedlają tego jak wyglądał w rzeczywistości. 

Dawno nie robiłam sobie żadnych domowych maseczek, z braku czasu przeszłam na chemię co nie do końca mi się podoba, bo preferuję naturę. Niebawem skorzystam chyba z drzemek córeczki i coś stworzę dla poprawy humoru. Oczywiście przepis podam, a efekty opiszę:)

Jeśli już mowa o DIY przypomniał mi się niedawno przepis na bronzer domowej roboty. Widziałam też, że podobny krąży po sieci. Fajny, łatwy i co najważniejsze każdy może sobie indywidualnie dobrać odcień w zależności od ilości użytych składników. Podstawą bronzera jest skrobia kukurydziana. Dodajecie do niej kakao i cynamon. Proporcje zależą od tego jaki odcień chcecie uzyskać. Wymieszane składniki przerzućcie do pojemniczka (najlepiej z zakrętką) i gotowe. Można dodać także gałkę muszkatołową jednak jej zapach mnie drażni. Jeśli zaś ktoś nie chce matowego bronzera (choć moim zdaniem ten kosmetyk akurat matowy powinien być) możecie dorzucić do mieszanki odrobinę pigmentu o neutralnym kolorze nadającego połysk.

Brązer stworzę niebawem i wykonam za jego pomocą makijaż. Efekty zobaczycie. Tymczasem kilka zdjęć wspomnianego wyżej wiosennego makijażu!





Tak, tak dla mnie wiosna jest bliższa odcieniom różu i fioletów niż zieleni i żółci:)