Il Salone Milano szampon i odżywka

Witajcie, 

Przychodzę do Was z recenzję produktów marki Il Salone Milano. Są to produkty do profesjonalnej pielęgnacji włosów. Jak się sprawdziły na moich włosach i wymagającej skórze głowy? Zapraszam. 

Szampon znajduje się w litrowej butelce z pompką. Pompka nie zacina się, ale niestety kapią z niej resztki szamponu. Dozuje duże porcje produktu, dlatego przy włosach krótkich i średniej długości polecam użycie tylko połowy pompki. Produkt bardzo mocno się pieni i jest niesamowicie wydajny. 

Zapach bardzo przyjemny,długo utrzymujący się na włosach. Daje wrażenie przedłużonej świeżości. 

Szampon oczyszcza bardzo dobrze, nie podrażniając mojej skóry głowy. Włosy po umyciu nie są napuszone, co jest dla mnie ogromnym plusem. Zdarzało się, że nie nałożyłam po nim odżywki, a mimo to nie było problemów z rozczesaniem. W związku z tym, że jest mocnym czyścidłem, co jakiś czas robiłam sobie od niego przerwę, sięgając po delikatniejsze produkty. 

Szampon jest dostępny w dwóch pojemnościach 500 i 1000 ml. Cenowo to koło 25 zł i 45 zł. 

Odżywka Il Salone Milano to 500 ml produktu zamknięte w twardej butelce. Butelka ta była dla mnie przekleństwem. Mam bardzo małe dłonie, a plastik jest na tyle twardy, że musiałam wyciskać produkt dwoma rękami. 

Odżywka ma równie przyjemny zapach co szampon, typowo fryzjerski. 

Konsystencja dość gęsta, nie spływa z dłoni, czy włosów. Moje włosy piją ją jak szalone. Odżywka stosowana w zestawieniu z szamponem tej samej serii powodowała u mnie bardzo mocne napuszenie włosów. Stosowałam ją osobno, w duecie z mniej agresywnymi szamponami i efekty były lepsze. Nie nazwałabym moich włosów dociążonymi i ujarzmionymi, aczkolwiek tragedii nie było. Plusem odżywki jest to, że włosy po jej zastosowaniu są bardzo miękkie i mniej się kruszą. Polecić mogłabym ją włosom, które nie mają tendencji do puszenia się, a potrzebują zmiękczenia. 

Cena odżywki to 30 zł. 

Oba produkty dostępne są w Rossmannie.