piątek, 18 października 2013

Hean Mascara volume + conditioner stymulacja rzęs.

Witajcie,

Nadal cierpię na brak aparatu, wygrzebuję stare zdjęcia z komputera, by pisać recenzje i umieszczać coś na FB. Grzebiąc natknęłam się na tusz do rzęs firmy Hean. Wierni czytelnicy mojego bloga pewnie wiedzą, że umieściłam go już w poście o moich ulubieńcach. Przyszła pora na recenzję.

Tuszu używałam od maja praktycznie do teraz i zużyłam dwa opakowania, zatem śmiało mogę napisać, że jest wydajny. Nie osypuje się podczas dnia, utrzymuje się we właściwym miejscu podkreślając ładnie, bardzo delikatnie rzęsy. Nie daje efektu sztucznych rzęs, więc wielbicielki tego typu tuszy nie mają po co po niego sięgać.

Zastanawiacie się pewnie, czy tusz stymuluje porost rzęs. Ja również zastanawiałam się nad tym odkąd wpadł w moje łapki. Po upływie 4 tygodni od pierwszego zastosowania, śmiało mogę stwierdzić, że moje rzęsy są... dłuższe. Nie wiem, ile w tym było zasług tuszu, ale warto zaznaczyć, że używałam go każdego dnia.

 
 
Podsumowując, tusz idealnie nadaje się do codziennego stosowania dla fanów naturalnego wyglądu i dziewczyn, które nie lubią mieć tony tuszu na rzęsach. Precyzyjna szczoteczka pozwala dotrzeć nawet do najkrótszych rzęs, zatem nawet posiadaczki maluszków będą z niego zadowolone.

Cena tuszu to około 10 zł za 10 ml.
 


Na koniec stary make up z tuszem Hean.
 
 
Znacie firmę Hean? Lubicie?

18 komentarzy:

  1. z tej firmy mam cień o delikatnym kolorze pudrowego różu i jestem z niego bardzo zadowolona :) co do tuszu, to intensywnie zastanowię sie nad jego zakupem :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ich jeden tusz w zapasach, ale ten ma fajną szczoteczkę - lubię taki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Coraz więcej czytam o kosmetykach Hean i mam na nie ochotę. Bardzo ładnie się prezentuje tusz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna szczoteczka, bardzo lubię takie szczoteczki, bo zazwyczaj ładnie rozczesują rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny makijaż <3 ja tam ogólnie nie jestem wybredna co do tuszy ;))))

    // Klikniesz na moim blogu w baner Sheinside? To dla mnie bardzo ważne <3
    nierealniie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Interesujący tusz, lubię takie szczoteczki :)
    Za tą cenę warto wypróbować tą maskarę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, że wydłużył rzęsy! Z Hean nigdy nie miałam przyjemności :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie korzystałam z tej firmy ale szczoteczka rewelacyjna!

    OdpowiedzUsuń
  9. szczoteczka bardzo fajna, ale ogolnie z firmy Hean nie uzywam jakos kosmetykow,fajnie ze tusz sie sprawdził!;))

    OdpowiedzUsuń
  10. no w sumie, jak odżywki stymulują wzrost rzęs, to i tusz może mieć w sobie coś co to robi :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znałam tuszu, ale wygląda ciekawie i cena bardzo niska ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Dlaczego nie przepadasz za firmą Soraya? Jakieś złe doświadczenia?
    Co do zlotu bloggerów- obawiam się, że 21-go grudnia będę już nieosiągalna, wybieramy się z rodzinką na Święta za granicę, do Cioci :) Ale jakby coś się miało zmienić, to jesteśmy w kontakcie :D

    Tuszu Hean nie znam, ale cena zachęca do kupna ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. niezły efekt, ale ja wolę mocniejsze podkreślenie rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie lubię takich szczoteczek..
    wole z 'włosia' ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. firmę znam, ma bardzo fajne lakiery ;)
    nie znam tego tuszu, ma dziwaczną szczoteczkę :P
    w wolnej chwili zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń