Witajcie,
Jak wiecie niedawno organizowałam opłatkowe spotkanie blogerów. Najwyższa pora zrelacjonować Wam ten cudowny dzień.
Dwudziestego pierwszego grudnia ugościłam w swoich skromnych progach siedmiu wspaniałych.
Kasię: http://kasias1980.blogspot.com/
Łukasza: http://lukaszmakeup.blogspot.com/
Alicję: http://poradnikbezradnik.blogspot.com/
Asię: http://todaytomorrowandforeverbeauty.blogspot.com/
Gosię: http://buduarmargotki.blogspot.com/
Gosię: http://www.poradyherrbaty.blogspot.com/
Łukasza: http://lukaszmakeup.blogspot.com/
Alicję: http://poradnikbezradnik.blogspot.com/
Asię: http://todaytomorrowandforeverbeauty.blogspot.com/
Gosię: http://buduarmargotki.blogspot.com/
Gosię: http://www.poradyherrbaty.blogspot.com/
Klodię (jako fotografa do zadań specjalnych) http://klodiasajdok.blogspot.com/
Cała zabawa rozpoczęła się o godzinie piętnastej. Na całe szczęście jeszcze przed rozpoczęciem wpadła moja najwspanialsza i niezastąpiona Klodia, która pomogła mi ogarnąć wszystko. Najpierw w moich progach zawitała Asia, która swoją drogą miała się spóźnić, następnie cała banda roześmianych mordek wparowała do mojego mieszkania, wręczając tonę jedzenia i słodkości.
Część słodkości i pyszności. |
Każdy z nas miał coś do wymianki, wszystko miało wylądować na komodzie, ale oczywiście gdy Łukasz zaczął wykładać swoje skarby, wszystko rozeszło się w ekspresowym tempie.
Mała część wymiankowych rzeczy. |
Gdy już wszyscy zasiedli do stołu, pochłonęła nas masa niekończących się opowieści...
które przerwała nam wizyta Marty z Gaju Oliwnego.
Marta z Gaju Oliwnego, która bardzo szybko zaraziła się od nas pozytywnym nastrojem. |
Marta opowiadała nam między innymi o różnicach między kosmetykami drogeryjnymi, a naturalnymi, tłumaczyła jak rozpoznać tym cery i dobrać odpowiednio do niego sposób pielęgnacji. Chętnie i z uśmiechem odpowiadała na nasze pytania, a jednocześnie sama zapytała o kilka rzeczy, które wtajemniczyły ją w świat blogerów. Marto, ciągle liczę na to, że założysz swój blog i będziesz się dzieliła z nami na bieżąco swoją wiedzą.
Chcąc wprowadzić Martę w świat blogerów nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie pokazali jej ulubienicy Kasi i Alicji (Kapryska) - Mony. Pierwszy w ruch poszedł filmik pt. "For you Kaprysku"
https://www.youtube.com/watch?v=OpFhwcen0jE |
Zanim wypuściliśmy Martę do domu, zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcie, a w sumie to kilka zdjęć.
Miało być ładnie i poważnie. |
Śmiechu na spotkaniu było co nie miara. Buzie nam się nie zamykały, Klodia prowokowana do śmiechu wybuchała atakiem chomika, prowokując mnie, a później to już po prostu była reakcja łańcuchowa.
Tematy do rozmów i powody do śmiechu ciągle się mnożyły. Kawka lała się litrami, a Kasia zakochana w moim czajniczku namiętnie ją przeciskała.
Kasia, Alicja i pół Asi. |
Wszyscy czuli się u mnie jak u siebie, z czego bardzo się cieszę.
Łukasz dorwał się do mojego kufra i poza kolorówką znalazł w nim peeling do ust, który oczywiście poszedł w obieg jako deserek. Ach ten pomarańczowy smak.
Łukasz, ja i paleta. |
Moim cudownym gościom przeszkadzał mój niezbyt cudowny pies - Homer, który mimo swoich trzydziestu pięciu kilogramów myśli, że jest Yorkiem i tak też się zachowuje. Oczywiście wszyscy byli nim zauroczeni, najbardziej męska część załogi - Łukasz i chłopak Gosi (Gosiu przepraszam, nie pamiętam imienia!)
Homer |
Późnym wieczorem Mikołaj pozwolił nam wyciągnąć prezenty spod choinki.
Upominki |
Nasze cudowne spotkanie trwało niemalże do godziny dwudziestej pierwszej. Następnego dnia miałam zakwasy ze śmiechu, a żeby podzielić się w Wami odrobiną naszej radości postanowiłam wrzucić kilka zdjęć, które bez wątpienia mogą być lekiem na depresję (stwierdzenie Gosi, z którym wszyscy się zgodzili).
Jemy ciacho! Mina Łukasza jak Clayman. |
Gdyby ktoś nie wiedział o jaką minę mi chodzi.
Kasia i jej ekspres.
Ale to jest moja kawa! |
Asia tłumaczy co jest warte uwagi.
Weź sobie to, mówię Ci pyszności! |
Alicja jakby prosząca o uwagę.
Chłopak Gosi i Alicja sroga nauczycielka. |
Para, która chciała wyjść porządnie.
Uśmiech! Będziemy poważni. |
Gosię również pochłonęła głupawka.
Śmiechawica! |
Najbardziej poważne grupowe zdjęcie jakie udało mi się znaleźć.
Prawie poważni - Najwspanialsi. |
Kończąc tę relację raz jeszcze chciałam podziękować wszystkim razem i każdemu z osobna.
Bez Was nie byłoby tego wspaniałego dnia. Bez Marty nie dowiedzielibyśmy się o wartościach natury, bez Klodii nie byłoby tych wspaniałych zdjęć. Bez Gosi (Porady Herrbaty) i Asi nie dowiedzielibyśmy się o nie do końca uczciwej współpracy z pewną firmą, bez Kasi nie byłoby cudownych ciasteczek owsianych, pysznych kieszonek w dwóch wersjach (dla mnie wege mmm Kasiu uwielbiam Cię) i nie miał by kto przeciskać kawy. Alicja (Kaprysek) uświadomiła nas, że filmik dla niej króluje na YT i ciasto w gwiazdki nie gryzie i nie ma się czego bać. Gosia (Margotka) udowodniła, że kupne ciacha bywają równie pyszne co domowej roboty. A Łukaszowi podziękuję za to, że miałam z kim brzydko wychodzić na zdjęciach.
Dziękuję również sponsorom, którzy zadbali o to, by pod moją choinką znalazły się upominki dla moich gości.
Sponsorzy spotkania |
Liczę na to, że znów spotkamy się w tak cudownym gronie.
Super, że spotkanie się udało :D
OdpowiedzUsuńZ takimi ludźmi nie mogło się nie udać :)
Usuńpotwierdzam ;*
Usuńzazdroszczę świetnej zabawy w świetnym towarzystwie :) tymczasem zapraszam na większe spotkanie w Rybniku które organizuję :) więcej info: http://ed-like.blogspot.com/2013/12/drugie-spotkanie-blogerek-z-rybnika-i.html
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńwidać, że było udane! każda buźka uśmiechnięta od ucha do ucha. Super :)
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie, widać, że mieliście kupę zabawy :-)
OdpowiedzUsuńklimatyczne zdjęcia; D
OdpowiedzUsuńczemu już nie odpowiadasz na asku?
OdpowiedzUsuńAlicja sroga nauczycielka ... zapamiętam sobie ! ;p A tak na poważnie było super hiper i naprawdę liczę na szybki replay. Dziękuję w imieniu swoim jak i pozostałych za c=to cudowne, wręcz magiczne spotkanie ;*
OdpowiedzUsuńzapomniałam dodać - Homerek jest przekochany! ;)
UsuńFajne zdjęcia :) Widać, że humory Wam dopisały :)
OdpowiedzUsuńMusiało być super, bardzo fajne spotkanie :-)
OdpowiedzUsuńSpotkanie było cudowne, najfajniejsze na jakim do tej pory byłam i również, jak Kaprysek, liczę na szybką powtórkę :)
OdpowiedzUsuńSpotkanie musiało być świetne:) Zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńDzięki Alicjo za organizację tak wspaniałego spotkania!
OdpowiedzUsuńTaka inicjatywa dla Was to czysta przyjemność
UsuńAle zdjęć! Zazdroszczę tak miłego spotkania.. i facetów nie zabrakło! aż dziwne :D
OdpowiedzUsuńWidać, że spotkanie udane, fajnie spotkać się w tak nielicznym gronie i w końcu się nagadać :)
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie :) pozdrawiam Wszystkich uczestników :*
OdpowiedzUsuńTak, spotkanie było przednie. Towarzystwo jeszcze lepsze!
OdpowiedzUsuńale Wam fajnie! zazdroszczę możliwości częstych, regularnych spotkań! jestem pewna, że zabawa była przednia :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie możesz z nami uczestniczyć na spotkaniach;(
UsuńWidać bardzo wesoło Wam było! I dobrze -humor powinien dopisywać na każdych spotkaniach :)
OdpowiedzUsuńTutaj zdecydowanie nie brakowało humoru;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAle fajne spotkanie, wszyscy tacy uśmiechnięci, widać, że było super :)
OdpowiedzUsuńOj było!
Usuń