Witajcie,
Wczoraj, w słusznej sprawie zebrałyśmy się oto taką wesołą gromadką na spotkaniu w Czechowicach.
(na zdjęciu niestety brakuje dwóch dziewczyn)
Asia: www.todaytomorrowandforeverbeauty.blogspot.com/
Kasia, www.kasias1980.blogspot.com
Paulina, www.justdream89.blogspot.com
Iza, www.jaskolcze-ziele.blogspot.com
Ola, www.mojakosmetycznapasja.blogspot.com
Magda, www.sajjidaa.blogspot.com
Monika, www.luminescent-heart.blogspot.com
Ania, www.45stopni.blogspot.com
Dominika, www.4cholery.blogspot.com
Agnieszka, www.ciekawskie.pl
Aneta www.naszadrogado.pl
Gosia www.poradyherrbaty.blogspot.com
Sprawa słuszna to nie tylko pogaduchy przy kawusi. Organizatorki poprosiły nas o przyniesienie kredek i bloków dla podopiecznych Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Bardzo spodobała mi się ta inicjatywa. I tutaj apel do wszystkich organizatorów spotkań, jeśli możecie sprawcie uśmiech na twarzach nie tylko uczestniczek spotkań.
Na spotkaniu zorganizowanym przez Gosię i Anetę odbyła się bardzo lubiana przeze mnie forma wymianki, mianowicie bierz co chcesz.
.jpg)
To oczywiście nie był koniec atrakcji. Dominika podzieliła się z nami swoim sposobem zakręcania włosów na chustę. Pokaz jednak zaczęła od końca, pokazując jak wyglądają loki zakręcone kilka godzin wcześniej.
.jpg)
.jpg)
Pokaz był bardzo interesujący. Dominika pokazała na dwóch uczestniczkach jak wykonać ten niezwykle efektowny skręt.
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Jestem pod wrażeniem. Niech no tylko zapuszczę włosy!
.jpg)
Kasia tradycyjnie przeciska kawę - z paluszkiem ku górze!
W tak doborowym towarzystwie czas pędził nieubłaganie. Kawa lała się litrami, ciągle wypływały nowe tematy, a rozmowy i śmiech przerwała nam dopiero niesamowicie pozytywna i przede wszystkim profesjonalna Pani Monika Niemiec- brafitterka. Osobiście miałam do czynienia z niejedną kobietą zajmująca się tym zawodem, ale tak pozytywnie nastawionej, przepełnionej wiedzą i pasją kobiety jeszcze nie spotkałam na swojej drodze. Jestem pewna, że odwiedzę Panią Monikę w jej katowickim salonie z bielizną.
W tak doborowym towarzystwie czas pędził nieubłaganie. Kawa lała się litrami, ciągle wypływały nowe tematy, a rozmowy i śmiech przerwała nam dopiero niesamowicie pozytywna i przede wszystkim profesjonalna Pani Monika Niemiec- brafitterka. Osobiście miałam do czynienia z niejedną kobietą zajmująca się tym zawodem, ale tak pozytywnie nastawionej, przepełnionej wiedzą i pasją kobiety jeszcze nie spotkałam na swojej drodze. Jestem pewna, że odwiedzę Panią Monikę w jej katowickim salonie z bielizną.
.jpg)
Podsumowując, spotkanie nastawiło mnie bardzo pozytywnie. Organizatorki dały z siebie wszystko by było idealnie - udało się. Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy, poznałam osobiście niesamowicie interesujące osoby oraz dołączyłam się do pomocy potrzebującym dzieciom. Jestem z Was dumna dziewczyny, naprawdę wszystkie jesteście wielkie. Dziękuję! :)
Na koniec, aby nasi faceci nie poczuli się gorzej zaznaczę, że i oni mieli swoje miejsce na spotkaniu. "Loża VIP" znajdowała się tuż obok naszego stolika. To dzięki Wam mamy tak wspaniałe grupowe zdjęcia Chłopacy.
.jpg)
(Romka gdzieś wcięło, jeśli macie lepsze zdjęcie proszę o kontakt)
Na drugi koniec (tak wiem, nigdy nie potrafię skończyć takich relacji, ale to wszystko przez rozpierające mnie pozytywne emocje), dodam że niespodziewanie Aneta i Gosia obdarowały nas upominkami. Nie widzę sensu wstawiania tutaj zdjęć podarków, bo przecież nie one były najważniejsze, jednak na życzenie organizatorek podzielę się z Wami banerem firm sponsorujących.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę, abyście mieli okazję uczestniczyć w tak wspaniałych spotkaniach.
Mnie też się bardzo podobało, a radość trwała jeszcze dzisiaj, bo mogłam się cieszyć pięknymi lokami :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem tego ile udało nam się uzbierać dla dzieciaków :)
Znów zapragnęłam mieć długie włosy :)
Usuńloża VIP hehe :D
OdpowiedzUsuńI najstarszy Pan z loży - 33 lata! :D
UsuńByłem i było super!
OdpowiedzUsuńW takim towarzystwie zawsze jest super!
Usuńświetnie się bawiłyście! Gdyby nie to, że miałamswoje spotkanie w ten sam dzień to zapewne bym pojechała do rodzinnego miasta do was : )
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że spotkamy się przy następnej okazji :)
UsuńA mnie żeś nie uwzględniła w opisie pod zdjęciem, gdzie jesteśmy prawie wszystkie :P Osz Ty :D
OdpowiedzUsuńO jejku, przepraszam!! Wybacz mi Kochana!
UsuńWybaczam Alu :* Mam nadzieję, że znów sie spotkamy :)
UsuńBardo sympatyczne spotkanie :-)
OdpowiedzUsuńOwszem! :)
UsuńByło wspaniale :) a do brafitterki chętnie wybiorę się z Tobą. Przeciąganie kawy to już raka mała tradycja ;) przesyłam buziaki :*
OdpowiedzUsuńMiało być oczywiście przeciskanie. Tak to jest jak się pisze komentarz z telefonu, a słownik uważa, że wie lepiej niż ja co chciałam napisać :(
UsuńNo to Kasiu jesteśmy umówione :) Co do słowników, mój też zawsze wie lepiej, co chcę powiedzieć. Efektem są straszne brednie. :(
UsuńSwietna relacja :) Super, ze udalo Wam sie zebrac tyle upominkow dla dzieciakow :)!
OdpowiedzUsuńRównież bardzo mnie to cieszy :)
UsuńTrzeba było nagrywać pokaz Dominiki!
OdpowiedzUsuńEch ileż ja razy już próbowałam te moje włosy na chustę zakręcić jej sposobem i wiecznie coś nie tak :D
Bardzo ciekawa relacja cieszę się że spotkanie Wam się udało :)
Któraś z dziewczyn nagrywała :P
UsuńSuper relacja, widać, że spotkanie się udało, no i piękny cel z tą akcją charytatywną :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny świetnie to wymyśliły :)
UsuńTo było świetne spotkanie, z chęcią bym je powtórzyła;)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńSuper fotorelacja, widać, że zabawa była przednia ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oj tak, wszyscy doskonale się bawili :)
UsuńSpotkanie było świetne :) Może kiedyś uda się powtórzyć :)
OdpowiedzUsuńLiczę na to :)
UsuńZazdroszczę :) Chciałabym kiedyś iść na takie spotkanie ;)
OdpowiedzUsuńWarto się rozejrzeć za spotkaniami w Twoim mieście, albo sama coś zorganizuj:)
Usuńnastępnym razem będę :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję!
UsuńBardzo fajne spotkanie ;) I masa upominków, których można pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńMnie na tych upominkach nie zależy, mogłoby ich nie być. Najważniejsze jest doborowe towarzystwo :)
UsuńTo namiot czy stanik? fajna relacja, widać, że spotkanie przebiegło w przyjemnej atmosferze
OdpowiedzUsuńWspółczuję kobiecie, na którą byłby dobry taki rozmiar. Spotkanie było wspaniałe :)
Usuńchłopacy:)
OdpowiedzUsuń