Witajcie,
Dotychczas bardzo lubiłam produkty Eveline. Mam wśród oferty marki wielu ulubieńców. Niestety tym razem bardzo się zawiodłam. Liczyłam na to, że eliksir do skórek i paznokci poradzi sobie z moimi suchymi, brzydkimi skórami. Zauroczył mnie jedynie pięknym, owocowym zapachem.
Obietnice producenta były bardzo zachęcające.
Oczywiście od razu wiedziałam, że dam mu więcej czasu niż wspomniane 7 dni. Stosowałam go praktycznie co wieczór od ponad miesiąca (otrzymałam go na spotkaniu blogerów organizowanym przez Gosię). Liczyłam na nawilżenie skórek i zanik, bądź chociaż zmniejszenie zjawiska ich pękania przy paznokciach.
Z tych ośmiu obietnic, spełniły się raptem dwie. Paznokcie stały się jakby bardziej twarde i nabłyszczone. Jednak nabłyszczenie, a raczej natłuszczenie trzyma się do pierwszego umycia rąk. Bardzo słabo. Mam wrażenie, jakby produkt nie wpijał się w paznokcie i skórki, ale tylko zostawał na nich ścierając się pod wpływem kontaktu z czymkolwiek.
Moja butelka wyposażona jest w bardzo sztywny, krzywy pędzelek. Jako, że smaruję nim zarówno paznokcie jak i skórki nie przeszkadza mi to bardzo. Niemniej jednak kojarzy się to z felerem.
Skład odżywki przedstawia się następująco:
Strasznie mi przykro, że musiałam napisać taką opinię. Jednocześnie mam nadzieję, że to nie bubel,
a po prostu wybrakowany egzemplarz, który u mnie się nie sprawdza.
Cena około 15 zł. Produkt jest bardzo wydajny.
Znacie ten eliksir? Daje u Was radę? Koniecznie dajcie mi znać.
Kupiłam niedawno krem do depilacji z Eveline, o którym ostatnio pisałaś, choć skusiłam się na tą wersję przeznaczoną do depilacji nóg - niestety zawiodłam się. Dam mu jeszcze jedną szansę, ale chyba nic z tego nie będzie :(
OdpowiedzUsuńSerio? Ja właśnie miałam w planach dokupienie do kompletu tego do nóg, zachęcona tym do miejsc wrażliwych. : (
Usuńkompletnie nie polecam, jeśli masz już staż w depilacji maszynką do golenia i twarde włoski to sprawa jest przesądzona - zero efektu :(
UsuńTeż mam ta odżywkę, ale ja ja pominę w testach bo w ciąży i tak nic na mnie nie działa.
OdpowiedzUsuńAle ma piękny zapach.
Ja w ciąży używałam tylko naturalnych produktów. Co do zapachu, taki sam mam błyszczyk Eveline, o którym również pisałam ;p
Usuńostatnio często o nim czytam, jednak ja używam oliwki do paznokci z NailDesign i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMuszę się wgłębić w temat i zobaczyć, co inni o nim piszą.
UsuńJa na firmie Evelin sie zawiodlam :(
OdpowiedzUsuńCóż Cię tak zraziło? :<
Usuńmam ten olejek, ale jeszcze nie używałam a teraz chyba jeszcze dalej przeciągne jego używanie w czasie : p
OdpowiedzUsuńSzkoda bo lubię ich odżywkę do paznokci...8w1.
OdpowiedzUsuńnie wiem co mam sądzić o tym produkcie. używam go razem z Regenerum, bo moje paznokcie były w opłakanym stanie i zauważyłam, że są one mocniejsze i się nie łamią. Nie wiem czy to zasługa tego olejku czy Regenerum a może to połączenie się sprawdziło...
OdpowiedzUsuńTaki pędzelek kojarzę z innej, również pięknie pachnącej odżywki Eveline do skórek i paznokci...
OdpowiedzUsuńWlasnie mi przypomnialas, ze przy skladaniu wczorajszego zamowienia mialam zakupic i te odzywke ;) Moze przy nastepnej okazji. Pedzelek faktycznie jakby felerny ;)
OdpowiedzUsuńprodukty z tej firmy są świetne
OdpowiedzUsuńps. mogłabyś poklikać na moim blogu w linki sheinside? :)
http://photo-andyou.blogspot.com/
A miałam ochotę na ten olejek i teraz chyba sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńBubel nie bubel ,poszukam czegoś innego bo moim skórkom też potrzebne "odżywienie "
no to już wiem czego mam nie kupować.
OdpowiedzUsuńhttp://werczill.blogspot.com/
przeraża mnie wszechobecny olej arganowy, mam wrażenie, że nie ma szans by spełniał swoją rolą w tak chemicznym składzie... myślę, że zamiast kombinować na siłę mogli stowrzyć coś ma kształt klasycznej oliwki :)
OdpowiedzUsuńa ja myślałam ze mój ma wadę dlatego pędzelek jest taki twardy .
OdpowiedzUsuńNajwidoczniej one tak mają. Sprawdziłam inne egzemplarze - pędzelki twarde, ale proste.
UsuńNie miałam go, i chyba go nie kupię, skoro się nie sprawdza. Wolę klasyczne odżywki Eveline :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale pewnie nie kupię.
OdpowiedzUsuńNie używałam jej jeszcze.
OdpowiedzUsuńJa mam z Eveline oliwkę jakąś mulitodżywczą i powiem Ci że ona nie robi nic ! skórki wcale nie są po niej gładkie ani nic ;/ paznokci też jakoś specjalnie nie odżywia ;/
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że działa tylko powierzchniowo skoro na pierwszym miejscu w składzie jest mineral oil. Właśnie dlatego nawilża pozornie, a nie rzeczywiście. Ja polecam masło do skórek z burts bees. Drogie i ciężko dostępne, ale działa genialnie i ma niemal 100% składników naturalnych.
OdpowiedzUsuńMam ten produkt, ale nie wyrobiłam sobie o nim jeszcze zdania. Mój pędzelek jest ok :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego produktu. Szkoda, że się nie sprawdził. Ja mam odżywkę Eveline 8w1 i ją lubię :)
OdpowiedzUsuńNie używałam, więc nie wiem, ale nigdy mi się nie zdarzyło żeby kosmetyki Eveline mnie zawiodły :)
OdpowiedzUsuńObserwuję, liczę na to samo :)
zapraszam :P
http://oliiveeka.blogspot.com/
Nie miałam go i szkoda, że się nie sprawdził :/ Chyba raczej go nie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTo nie majątek, sprawdzić można. A może się sprawdzi. Sama nie wiem :(
UsuńZe skórkami niestety sobie ta odżywka nie radzi. Sprawdziłam...;)
OdpowiedzUsuńDlatego wielbię naturalne sposoby!
Usuńmyślę, że trafił Ci felerny egzemplarz. widać to po pędzelku,
OdpowiedzUsuńTeż tak pomyślałam, jednak czytając opinie innych nie jestem tego taka pewna.
UsuńJa wolę wcierać w skórki naturalne oleje, lub np masło kakaowe :)
OdpowiedzUsuńJa wcieram masło shea :) Odstawiłam na czas testowania tego eliksiru z nadzieją, że będzie mniej roboty ;p
UsuńMi coś ostatnio szkodzą odżywki Eveline. Już miałam kilka i paznokcie mi pożółkły i zrobiły się bardziej łamliwe. Nie używam za wiele takich specyfików, ale efekty u mnie nie są za dobre.
OdpowiedzUsuńMnie kiedyś 8 w 1 chciała palce wypalić, gdy nałożyłam ją po zdjęciu tipsów. Obecnie nie używam niczego, poza olejkami i masłami naturalnymi do skórek i jestem zadowolona ze stanu swoich rąk :)
UsuńChyba jednak preferuje najzwyklejszą oliwę czy masełko shea :)
OdpowiedzUsuńhm... a ja właśnie po porodzie czyli już 6 tydzień leci jak jej używam razem z skrzypo vita i uważam ze moje paznokcie stały się wzmocnione nie pękają maja piękny zdrowy wygląd a co do skorek to nie miałam z nimi problemu. W każdym wypadku to chyba wszystko zależy od tego jak bardzo zniszczone sa pazurki
OdpowiedzUsuńU mnie niestety sprawdził się jedynie do skórek, choć nie jest to najlepszy produkt jaki miałam. Stosowany często, a więc 2-3 razy dziennie, daje radę, skórki są nawilżone i miękkie. Na paznokcie nie podziałał wcale. Teraz używam go jako wykończenie manikiur i do tego sprawdza się nieźle. Jednak więcej go na pewno nie kupię, znam lepiej sprawdzające się w tym zadaniu produkty.
OdpowiedzUsuńHmm. Planowałam kupić a teraz musze koniecznie to przemyśleć. Może jednak wypróbuję, może u mnie się sprawdzi. A jak nie no to cóż trzeba w życiu wszystkiego spróbować by wyrobic sobie własną opinię.
OdpowiedzUsuńteż używam tego eliksiru i mój pędzelek jest identyczny jak pokazany jedyny plus to ładny zapach nic po za tym nie polecam
OdpowiedzUsuń