Witajcie,
Nie będę ukrywać, że stopy to moja najbardziej zaniedbana część ciała. Ciężko mi się zmotywować do regularnej pielęgnacji, zazwyczaj kończyło się na pumeksie naturalnym. Moje podejście jednak bardzo szybko udało się zmienić pewnej magicznej saszetce z Bani Agafii.
Peeling zmiękczający trafił do mnie z Zielonej Mydlarnii. W 100 ml saszetce z praktycznym korkiem znajduje się drobnoziarnisty produkt. Konsystencja dość gęsta z dużą ilością mikro zdzieraków sprawia, że produkt jest bardzo wydajny.
W peelingu Bani Agafii znajduje się masa dobroci.
Dzięki tak wspaniałej kompozycji moje stopy stały się zdecydowanie miększe. Regularne stosowanie (dwa razy w tygodniu) sprawiło, że sucha skóra jest bardziej nawilżona, przyjemniejsza w dotyku oraz o wiele bardziej delikatniejsza. Tendencja do rogowacenia naskórka zdecydowanie się zmniejszyła.
Obawiałam się, że peeling będzie intensywnie pachniał ziołami. Nic bardziej mylnego.
Produkt ma kwiatową, a jednocześnie orzeźwiającą woń. Dla mnie bomba!
Peeling nakładałam na wilgotne stopy i masowałam. Konsystencja i zapach produktu sprawiały, że zabieg był niesamowicie przyjemny. Peeling nakładany na suchą skórą nie miał tego poślizgu, który lubię, zatem odrobina wilgoci dobrze mu robiła.
Cena produktu to zaledwie 6,50 zł za 100 ml.
Jestem pewna, że ten peeling zostanie ze mną na długo. Nie daje tak spektakularnych efektów jak popularne skarpety złuszczająco - zmiękczające, jednak jego działanie przy regularnym stosowaniu sąjest dla mnie zadowalające (i nie jestem skazana na oglądanie łuszczących się stóp!).
Znacie ten peeling? Lubicie Banię Agafii?
Czytałam tą recenzję i spodziewałam się nieco wyższej ceny. Fajnie jest być zaskoczonym :)
OdpowiedzUsuńJestem zadowolona ;)
UsuńNigdy go nie miałam, fajnie, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńPolecam gorąco ;)
UsuńAni pół kosmetyka tej firmy jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńPora to zmienić ;)
UsuńCena jest bardzo zachęcająca :-) W takim razie koniecznie muszę wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńNie ma na co czekać ;)
UsuńO proszę, całkiem ciekawy produkt i to za niską cenę- dobrze wiedzieć ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cena jest śmiesznie niska w zestawieniu z jakością ;)
UsuńKurcze, fajny :) Muszę się za nim rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny i ten zapach!
UsuńProdukty Banii mnie strasznie rajcujá :)
OdpowiedzUsuńpeeling mnie bardzo zaciekawil
Mam tak samo, nie mogę się im oprzeć ;)
UsuńU mnie stopy to też najbardziej zaniedbana część ciała ;) Jednak kusisz tą recenzją, pewnie zaopatrzę się w ten peeling :)
OdpowiedzUsuńTwoje stopy Ci podziękują;)
Usuńuwielbiam peelingi do stóp, więc ten też muszę koniecznie wypróbować!
OdpowiedzUsuńNie pożałujesz przygody z nim ;)
Usuńnie używam peelingów do stóp, ale chętnie wypróbowałabym ten :)
OdpowiedzUsuńJest wart poświęcenia mu kilku chwil podczas zabiegów pielęgnacyjnych ;)
UsuńTez jestem zaskoczona cena. Wyprobuje, ale na razie moj ulubiony peeling do stop to ten z tbs z miets pieprzowa i mentolem
OdpowiedzUsuńTen jest warty grzechu ;D
UsuńOsobiście uwielbiam peeling lawendowy z Yves Rocher, ale tamten jest dość drogi, dlatego chętnie wypróbuję coś tańszego. Kiedyś świetny peeling miała Biedronka, teraz jest już trzecie nowe opakowanie, nie wiem jednak co w sobie kryje, bo jeszcze go nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńNie orientuje się w kosmetykach z Biedronki. YR tez jest mi obce chociaż chrapke mam ;)
UsuńNa pewno sięgnę po jakiś peeling do stóp, ważne żeby wyglądały dobrze, szczególnie latem :)
OdpowiedzUsuńOj tak, zgadzam się ;)
Usuńzrobisz znów post o postępach w laserowym usuwaniu tatuażu ? ciekawy temat :)) Agata
OdpowiedzUsuńZrobię post jak tylko będzie postęp ;) niestety miałam pewne komplikacje po drodze.
UsuńBardzo ciekawy kosmetyk, koniecznie muszę się za nim rozejrzeć
OdpowiedzUsuńPolecam zakup większej ilości saszetek Bani Agafii:)
UsuńUwielbiam takie peelingi do stóp . Z pewnością się za nim rozejrzę ! ;)
OdpowiedzUsuńTen pokochasz :D
UsuńJa nie trafiłam nigdy na żaden kosmetyk do stóp, który by mnie zachwycił. W ogóle jakoś nie są mi potrzebne takie specyfiki.
OdpowiedzUsuńZakup sobie ten przy okazji zakupów, jest świetny. Zakochasz się :)
UsuńOj przydałoby się i u mnie zadbać o stopy. Nie słyszałam o peeling'u, ale wydaje się być skuteczny, z tego, co przeczytałam.
OdpowiedzUsuńu mnie pojawiła się pierwsza notka {bizzmez}
Jest skuteczny i bardzo przyjemny :) Polecam go z czystym sumieniem każdemu:)
Usuńciekawy produkt jak wykończę te produkty co mam pewnie go zakupie i wypróbuję
OdpowiedzUsuńkonkretna recenzja a takie lubię :)
U mnie tylko konkrety! :D
UsuńDlatego to chwalę :)
UsuńMoże po niego sięgnę, choć mam już swój ulubiony peeling do stóp Yves Rocher :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią go sprawdzę, bo czytałam o nim wiele dobrego :)
Usuń
OdpowiedzUsuńi co dobry on jest do stóp :)
Wizja nie patrzenia na luszczace sie stopy jest luszaca ;D Tak na serio, czytalam juz podobna opinie o tym peelingu i z pewnoscia kiedys go wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńHaha, mnie przerasta ta wizja ;p
UsuńDobry produkt za niewielką cenę.. trzeba wypróbować. :P
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej jako peeling całego ciała bez wyjątku ( oprócz twarzy oczywiście ) sprawdza się domowy, kawowy - nie ma od niego nic lepszego ;))
OdpowiedzUsuńAla, tak samo jak Ty moje stópki są najbardziej zaniedbaną częścią ciała, leniuszek ze mnie po prostu ! Ale staram się ostatnio jak mogę ;D Powiem Ci że zakochuję się w tych saszetka od Bani Agafii :)) Przy jakimś zamówieniu w internecie na pewno zwrócę uwagę na ten peeling ! Muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego peelingu, ale w przypadku stóp moim zdaniem sam peeling jest tylko częścią pielęgnacji i nie zda egzaminu bez całej reszty.
OdpowiedzUsuńJa właśnie jestem na etapie skubania (post-skarpetowego)
OdpowiedzUsuń